RICCARDO GUASCO - "BO ILUSTRACJA JEST JAK POEZJA..."

Riccardo Guasco „Rick” to włoski malarz i ilustrator - rocznik 1975.  Rysuje i maluje wszystko, co widzi wokół siebie - rzeczy codzienne, błahe, na które wiele osób nie zwraca nawet uwagi.  Jego prace są nietuzinkowe, mocno zakorzenione w historii grafiki i ilustracji, inspirowane twórczością takich artystów jak Picasso, Depero, Munari czy Rodari.  Guasco często nawiązuje do starych, włoskich kreskówek. Traktuje rysunek w pewnym sensie jako formę poezji. Przy pomocy prostej linii i zawężonej, zgaszonej palety uzyskuje lekką, przyjemną dla oka odbiorcy formę, w której dominują uproszczone, pozornie niedbałe bryły. Jego prace można spotkać  w kampaniach reklamowych, magazynach, książkach, kalendarzach a także na kartach do gry.

Z SERII POROZMAWIAJMY O WITRYNACH ... ZIMOWE (I NIE TYLKO ZIMOWE) WARIACJE!

Co prawda za oknem jeszcze mamy piękną, ciepłą jesień ale światowe witryny już zwiastują to co nieuchronne - mroźne, zimowe dni. W naszym raporcie, nie tylko zimowym, prezentujemy ciekawe rozwiązania, które pojawiły się na naszych  ulubionych witrynach.

“BLOW ME AWAY” - KREATYWNOŚĆ "MADE IN POLAND"

Dzisiaj wpis inny niż wszystkie. Inny ponieważ dotyczy realizacji autorstwa osoby, którą miałam przyjemność poznać w Szkole Visual Merchandisingu w Krakowie -  osoby nietuzinkowej, kreatywnej a przede wszystkim posiadającej mocny potencjał do pracy w visual merchandisingu. Małgosia Botor, pracując jako Shop Window Designer dla marki Sinsay, zaprojektowała i zrealizowała witrynę "Blow me away", która swoją odsłonę miała we wrześniu w Poznaniu, przy ulicy Półwiejskiej  2. Trójwymiarowa koncepcja oparta na iluzji ruchu, pozornej dynamice i intrygujących rekwizytach (rozbita wieża z szuflad, obrazki - ramki) wpisuje się w międzynarodowy trend "Artisian". Całość zachowana w zawężonej kolorystyce co z jednej strony jest dość odważne, a z drugiej buduje nietypowy dla polskich witryn obraz. Świetna kompozycja poszczególnych elementów, gra światła i cieni, brak przeładowania,  w pewnym sensie czystość ekspozycji sprawiają, że witryna zwraca uwagę i intryguje a na pewno nie pozwala przejść obojętnie.

Przy tworzeniu tej witryny Małgosi pomagała zaproszona do współpracy artystka Margaret West - znana w Holandii stylistka i projektantka mody, związana w przeszłości zawodowo z showroomem firmy Hans Boodt Mannequins, słynącej ze świetnych manekinów i spektakularnych prezentacji na targach Euroshop.

FALL 2016.17 - JESIENNY OUTFIT II

Kontynuując temat trendów na sezon jesienno - zimowy nie możemy zapominać o ramionach, które albo pokazujemy zupełnie odkryte albo lekko ukrywamy pod asymetrycznie skrojonym ubiorem. W deseniach królują pasy i karata najlepiej w nietypowym połączeniu kolorów i o różnych formatach. Tej jesieni stawiamy także na złoto i transparentność zarówno w stylizacjach bardziej wieczorowych jak i tych na co dzień. Hitem są także korekcyjne okulary, najlepiej o nietypowych formach i w zaskakujących kolorach. Dopełnieniem stylizacji mogą być wysokie buty, najlepiej za kolano lub buty o ciężkim, masywnym obcasie.

FALL 2016.17 - JESIENNY OUTFIT

Dzisiaj szybki raport na temat ciekawych i powtarzających się na wybiegach (a zatem modnych) elementów naszej jesiennej stylizacji. W tej odsłonie skupiamy się na pięknych, oversizowych rękawach, które pojawiają się zarówno w koszulach, swetrach jak i okryciach wierzchnich, sylwetkach, mocno nawiązującyvh do historii ubioru (retro) oraz jeszcze bardziej kreatywnych kombinacjach z klasyczną, białą koszulą. Pokazujemy również nieśmiertelny już jeans, a także kilka propozycji okryć na chłodniejsze dni - skóra, puchowa kurtka czy szalenie modny w tym sezonie długi płaszcz.

Z SERII POROZMAWIAJMY O WITRYNACH ... HERMES, LOUIS VUITTON, GANT, JOSEPH, MOTIVI

Rożne marki, rożni klienci, różne pomysły na pokazanie produktu na witrynie sklepowej. Dzisiaj prezentujemy kolejne witryny, które zwróciły naszą uwagę. Hermes to marka kultowa, której witryny to misterne, kreatywne przedstawienia, często o charakterze surrealistycznym. Louis Vuitton zainwestował w kosmiczne inspiracje, efektem czego jest bardzo plastyczna przestrzeń o ciekawym połączeniu barw. Dodatkowo "lewitujące" manekiny wzbudzają zaciekawienie i  zatrzymują przed oknem. Witryny marki Joseph to graficzna gra formą i linią z mocnym akcentem stylizacji manekinów. Gant z kolei to misterna instalacja multiplikowanych sznurów o różnorodnej kolorystyce. I ostatnia z dzisiejszych witryn (Motivi) to ukłon w stronę centrycznej kompozycji  skupiającej wzrok widza w wybranym, konkretnym fragmencie witryny.

    

MARIO TESTINO - FOTOGRAF EMOCJI

Mario Testino uważany jest za jednego z najbardziej wpływowych fotografów mody i portretu naszych czasów. Urodził się w Limie (Peru), w 1954 roku, z dala od wielkiego świata mody. W wieku 22 lat zamieszkał w Londynie, gdzie zdobył pierwsze doświadczenia jako fotograf szlifując warsztat m.in. w pracowni Johna Vickersa. 

Testino to doskonały łowca emocji – każde jego zdjęcie jest efektem bezpośredniej, ale subtelnej relacji z osobą fotografowaną. Jak sam twierdzi,  zależy mu nie tylko na tym aby model wyszedł na zdjęciu świetnie, ale przede wszystkim na uchwyceniu pewnej prawdziwej chwili, aby odbiorca mógł dostrzec kim tak naprawdę jest dana osoba, co w sobie skrywa i zachwycić się niewymuszoną autentycznością.

Jego zdjęcia nigdy nie są nijakie, poprawne czy tylko ładne - są kontrowersyjne, intrygujące, sensualne, często bardzo intymne czy nawet mocno seksualne.  Przed obiektywem Testino pojawiły się najbardziej znane osoby – artyści, muzycy, aktorzy, modelki a nawet członkowie rodzin królewskich/cesarskich (piękna seria zdjęć Księżnę Diany dla Vanity Fair). Fotografował także ludzi zwykłych, codziennych, nie znanych z kolorowych okładek czy ze szklanego ekranu.  Jego zdjęcia to zawsze opowieść na konkretny temat.

Testino jest także dobrze znany z mocnych zdjęć reklamowych, (m.in. reklama Gucciego z 2013 roku) oraz świetnych aktów (to dla niego rozebrały się  m.in. Cameron Diaz, Demi Moore, Kate Winslet, Jennifer Aniston).

  

Dzisiaj pokazujemy fragment wystawy fotografa, którą do 18 września można jeszcze oglądać w Kopenhadze, w  Kunstforeningen Gl Strand. To krótka, ale treściwa podróż przez twórczość artysty. To także możliwość wysłuchania świetnego wywiadu, w którym Testino opowiada o swojej pracy i o tym, co jest dla niego najcenniejsze w fotografowaniu. Wystawa zajmuje trzy piętra podzielone tematycznie na:  rodziny królewskie, modę oraz akty.