Założyciel australijskiej marki kosmetycznej Aesop, Dennis
Paphitis, chcąc uniknąć powielenia schematu, w który wpadają inne
ogólnoświatowe brandy, niemal do każdego otwarcia nowego sklepu zatrudnia
innego projektanta. Dzięki temu udaje mu się zachować oryginalność i niepowtarzalność każdego z
butików. Na sklepy aranżowane zostają
miejsca z historią, czasem tak zaskakujące jak kiosk z prasą na Nowojorskim
dworcu.
Z okazji otwarcia setnego sklepu Aesop, portal Deezeen.com
wybrał spośród nich najlepsze dziesięć. Mimo ich różnorodności, można w nich
dostrzec cechy wspólne: czytelność oferty uzyskana przez multiplikację,
porządek i harmonię – podstawowe cechy dobrego VM-u produktów o małym
rozmiarze, takich jak kosmetyki czy akcesoria.
Charakterystyczne brązowe butelki są pięknym produktem samym
w sobie. Wyglądają efektownie stojąc po prostu w równych rzędach. Wyglądają
trochę staromodnie, więc niejednokrotnie projektanci zdecydowali się na połączenie ich
z drewnem i cegłą, niekiedy z kolei wręcz przeciwnie – z zimnym betonem i
szkłem. Poniżej przedstawiamy Aesop Top Ten.