W
kolejnej, na ten moment ostatniej odsłonie serii o kultowych centrach handlowych przenosimy się na Wschód – do
Rosji, a konkretnie na Plac Czerwony. Tam po jego wschodniej stronie na
długości ćwierć kilometra rozciąga się GUM - dom handlowy pochodzący z 1893 roku.
Budynek
GUMu powstał w miejscu, gdzie od już od wieków skupiało się życie handlowe
miasta i całego kraju. Jak podają źródła archiwalne, do wymian towaru i różnego
rodzaju transakcji dochodziło tam od XVII wieku. Zanim postawiono tam GUM,
który możemy podziwiać do dziś, wielokrotnie stawiano tam gmachy, które kolejno
trawione były przez pożary. Największy z nich nastąpił w 1812 roku podczas
inwazji Napoleona na Rosję.
Ale
stolica carskiej Rosji potrzebowała domu handlowego z prawdziwego zdarzenia,
zwłaszcza że coraz więcej zachodnich stolic mogło pochwalić się przynajmniej
jednym takim miejscem na swojej mapie. Po dekadach pertraktacji z licznymi
właścicielami i akcjonariuszami przestrzeni targowej, 2 grudnia 1893 roku, po
czterech latach budowy, doszło do otwarcia. Nowe centrum miało własny system
ogrzewania, którego konstrukcja zajęła dwa i pół roku.
GUM
szybko stał się jednym z ulubionych miejsc spotkań mieszkańców Moskwy, którzy
mogli podziwiać nie tylko 322 „salony” - jak nazywano poszczególne działy, lecz
także ogromny przeszklony sufit i pięknie zdobione wnętrza. Budynek ma
strukturę długiego pasażu, sklepy rozmieszczone są po dwóch stronach, na trzech
piętrach. Na przełomie wieków można tam było między innymi zaopatrzyć się w
dobrej jakości materiały, produkty spożywcze, skorzystać z telefonu, pójść do
fryzjera, na pocztę czy do restauracji. GUM był pierwszym miejscem w Rosji,
gdzie pojawiła się księga skarg i zażaleń, jako że przyjęto tam zasadę panującą
w innych europejskich centrach handlowych, mówiącą, że klient ma zawsze rację.
W
październiku 1917 roku GUM, podobnie jak wszystkie inne znajdujące się w Rosji
punkty sprzedaży, został znacjonalizowany. Jako że według nowej i jedynej
słusznej polityki państwa każda ludzka potrzeba mogła zostać zaspokojona bez
konieczności istnienia sklepów, większość z nich została zatem zlikwidowana, a
reszta egzystowała przez następne lata pod obezwładniającym nadzorem
urzędników. Wraz z nadejściem stalinizmu w latach trzydziestych budynek stał
się okupowany przez instytucje publiczne, a podczas planów podwojenia obszaru
Placu Czerwonego miał być zburzony, do czego jednak nie doszło.
Drugie
narodziny GUMu nastąpiły po śmierci Stalina w 1953 roku. Budynek wymagał
gruntownej modernizacji po latach zaniedbania i dewastacji. Prace remontowe
musiały zostać pogodzone z napływem asortymentu, którego brakowało tam przez
lata. GUM był bodaj jedynym miejscem w Związku Sowieckim, gdzie przez następne
dekady nigdy brakowało towaru – nie dziwi więc fakt, że kolejki wychodziły z
budynku aż na Plac Czerwony.
W
latach dziewięćdziesiątych, po ponad stu latach od inauguracji GUM wrócił do
swojego oryginalnego sposobu funkcjonowania opartego na działalności prywatnych
sklepów. Dziś to miejsce jest symbolem historycznych zmian jakich doświadczyła
Rosji i jednocześnie dowodem na to, że konsumpcjonizm i kupowanie jest czymś, co
ludzie po prostu lubią i czego potrzebują.
#EP
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz