Czy każdej mamie wyjście z dzieckiem na zakupy
po nową
garderobą kojarzy się z głośnym krzykiem, płaczem i tupaniem nóg?
Niestety
bardzo często właśnie tak wygląda scenariusz dziecięcych
zakupowych
poszukiwań. Dziś
architekci starają się
tak urozmaicić i ubarwić wnętrza sklepów, by również dla dzieci
takie wyjście nie
było nudnym obowiązkiem. Kolorowe
ściany,
ciekawe meble i mnóstwo dziecięcych dodatków stają nie
niejednokrotnie
ogromną atrakcją dla maluchów. Dla
rodziców
takie wyjście przestają być udręką a pociechy z chęcią eksplorują interesującą i często zaskakującą przestrzeń. Dziecięca kraina uśmiechu zachęca
do
zabawy… i zakupów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz