Mediolan. Początek kwietnia. Wąskie uliczki, ukochany, nierówny bruk, słońce ... No i ciekawe, małe, niebanalne niuanse na sklepowych witrynach. Bo paradoksalnie nie o spacerze i pięknej pogodzie a o witrynach będzie tu mowa, a w zasadzie będzie to pierwszy mały raport zdjęciowy. Ciekawa kompozycja, element zaskoczenia, grafika, małe detale sprawiły, że aparat sam pstrykał zdjęcia.
fot:mhshowroom
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz